Pieszy rajd Szkolnego Koła Turystyczno – Krajoznawczego

Ostatnią sobotę września dziesięcioosobowa grupa uczniów z naszej szkoły spędziła na turystycznym szlaku, biorąc udział w VIII Międzypokoleniowej Sztafecie Turystycznej. Trasa rajdu miała swój początek w miejscowości Ocieka (powiat ropczycko-sędziszowski), skąd, drogą prowadzącą przez las, udaliśmy się w kierunku Blizny. Pan przewodnik dostosował tempo wędrówki tak, aby każdy mógł spokojnie obserwować przyrodę, robić zdjęcia, a nawet zbierać grzyby. Zachwyt wzbudziły liczne głogi pokryte czerwonymi owocami oraz pięknie kwitnące wrzosy. Postój urządziliśmy nad brzegiem śródleśnego jeziorka polodowcowego w Sadykierzu, gdzie szczególną frajdę mieli miłośnicy żab.

Wreszcie dotarliśmy do Parku Historycznego w miejscowości Blizna. Podczas II wojny światowej znajdował się tu niemiecki poligon broni rakietowej V1 i V2. Najpierw zwiedziliśmy wystawę modeli samolotów, zabytkowych aparatów fotograficznych i radioodbiorników, a następnie ekspozycję na terenie Parku związaną z bronią rakietową oraz z działaniami Armii Krajowej, które doprowadziły do zdemaskowania jednej z najbardziej strzeżonych tajemnic Hitlera. Dużą atrakcją była też możliwość przebywania wewnątrz samolotu An-2 czy w pojeździe opancerzonym.
Gdy w powietrzu zaczął unosić się zapach dymu, udaliśmy się w miejsce, gdzie płonęło ognisko, aby upiec kiełbaski. Piliśmy też pyszną, gorącą herbatę. Po posiłku był czas na grę w piłkę lub, jak ktoś wolał, na odpoczynek po trudach wędrówki. Następny punkt programu to konkurs dla najmłodszych uczestników rajdu. Organizatorzy przygotowali zestaw pytań dotyczących głównych działań PTTK oraz najważniejszych informacji przekazywanych przez przewodników. Zwycięzcy konkursu otrzymali nagrody, a wszyscy uczestnicy rajdu – książeczki edukacyjne: „Rowerem przez Polskę wschodnią” i „Lasy Państwowe dla lasu, dla ludzi”. W drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze do Rezerwatowej Hodowli Konika Polskiego w Nadleśnictwie Tuszyma. Koniki okazały się bardzo towarzyskie, można było je głaskać, fotografować.
Do Rzeszowa wróciliśmy około godziny 17.30 pełni wrażeń i w świetnych humorach.
Opiekunem grupy była p. Renata Kędzierska.